Już samo nazwisko Brueghel czyni z tej wystawy wielkie wydarzenie. Dość powiedzieć, że z prezentowanego na wystawie kręgu artystów, w polskich zbiorach, znajduje się zaledwie kilka obrazów m.in. – Kazanie św. Jana Chrzciciela w Muzeum Czartoryskich w Krakowie czy Pejzaż zimowy z łyżwiarzami i pułapką na ptaki w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. Oba to kopie obrazów Pietera Bruegla Starszego, wykonane przez jego syna Pietera Młodszego.
Mamy więc okazję – po raz pierwszy w Polsce – zobaczyć dzieła artystów, cenionych od wieków przez kolekcjonerów i osiągających do dzisiaj najwyższe, jak na dawne malarstwo, ceny. Jednak to nie zawrotne ceny decydują o wartości tej wystawy, tylko znaczenie prezentowanych na niej dzieł w historii malarstwa europejskiego XVI, XVII i początków XVIII wieku.
Twórczość Flamandów to istotna tradycja i niewyczerpany potencjał kultury europejskiej. Poprzez malarstwo, dawni mistrzowie, wypracowali swoisty kod symboliczny, który fascynował ich współczesnych i inspirował wielu późniejszych twórców. Uwaga, z jaką podchodzili zarówno do spraw codziennych jak i duchowych, ich niemal dokumentalny styl, dzięki któremu obrazy zachowały dla potomnych obyczaje, krajobrazy, sceny z życia zwykłych ludzi i stanowią do dzisiaj istotne źródło wiedzy o epoce. Nawet nas współczesnych uwodzą: ich humor, ironia, malarski kunszt, precyzja. Zastanawiamy się też do dzisiaj nad treścią symboliczną zawartą w obrazach.
Prezentowane ponad sto dzieł przedstawia panoramę twórczości Brueghlów, z powstałych w przeciągu dwustu lat działalności słynnej artystycznej rodziny. Począwszy – i tutaj kolejna atrakcja – od dzieła Hieronima Boscha Siedem grzechów głównych. Twórczość Boscha, a zwłaszcza zawarte w niej napięcie między tym, co ludzkie, a boskimi prawami, była bowiem, kto wie, czy nie największą, a na pewno ważną inspiracją dla Pietera Brueghla Starszego – ojca całego malarskiego rodu. Malowali przecież nie tylko jego synowie, ale także wnukowie i prawnukowie. Obrazy Pietera Bruegla Starszego już za życia artysty były popularne i cenione, a po śmierci malarza popyt na nie jeszcze wzrósł. Dość szybko więc na rynku pojawiły się repliki jego dzieł, niektóre autorstwa syna Pietera. Nazwisko Breughel stało się synonimem jakości. Młodszym przedstawicielom rodu udało się nie tylko nie zepsuć tej “marki”, ale twórczo ją rozwinąć.
Wrocławska wystawa to dokładna prezentacja niemal całego drzewa genealogicznego Rodu Brueghlów. Znajdziemy tu obraz Zmartwychwstanie autorstwa założyciela rodu Pietera Bruegla Starszego, a także prace Pietera Brueghla Młodszego m.in. Siedem czynów miłosierdzia, jego brata Jana Starszego, w tym dzieła malowane wspólnie z Paulem Pieterem Rubensem, a także jego słynne i cenione obrazy kwiatowe. Dzieła jego syna Jana Młodszego oraz ich kolejnych najbardziej uzdolnionych potomków aż do ostatniego wybitnego przedstawiciela dynastii Abrahama Brueghla.
Ale to nie wszystko. Zauważmy, że wszystkie dzieła będą prezentowane w Polsce po raz pierwszy, i jest to tak naprawdę jedyna okazja, aby je zobaczyć. Albowiem w znakomitej większości pochodzą z prywatnych kolekcji z całego świata.
Wystawa Rodzina Brueghlów. Arcydzieła malarstwa flamandzkiego powstała na podstawie pomysłu i koncepcji Josepha Guttmanna, dyrektora Global Art Exhibitions, Inc. Wystawa, będąca częścią międzynarodowej inicjatywy w Polsce, zorganizowana została przez Galerię Miejską we Wrocławiu, Stowarzyszenie Art for Public z Pragi i Fundację Galerii Miejskiej we Wrocławiu. Gospodarzem ekspozycji było Muzeum Miejskie Wrocławia. Przyjeżdżająca z Rzymu wystawa została zaprezentowana w Pałacu Królewskim w dniach 23 lipca – 30 września 2013 roku. Następnie udała się do Paryża, potem zaś obrazy na powrót stały się niedostępne dla szerokiej publiczności
Zobacz zdjęcia z wernisażu:|
https://www.facebook.com/galeria.miejska/photos/?tab=album&album_id=499785676764517
Zobacz zdjęcia z przygotowań do wystawy:
https://www.facebook.com/galeria.miejska/photos/?tab=album&album_id=507111092698642