Od 13 kwietnia publiczność Galerii Miejskiej we Wrocławiu będzie miała okazje zanurzyć się w sennych, fantasmagorycznych wyobrażeniach skrupulatnie przenoszonych na papier za pomocą olejnych pasteli przez rysowniczkę Monikę Szwed.
Punktem wyjścia dla onirycznych wizji artystki zawsze są słowa. Szwed w swoich pracach pozwala sobie swobodnie podążać za wyrwanymi z kontekstu całości zdaniami, cytatami, fragmentami tekstu wynotowanymi z jej ulubionych dzieł literackich. Jak pisze o realizacjach twórczyni Jaromir Jedliński: Obok lektur jej prace nasycone są wspomnieniami, skojarzeniami, trwogami i wyobrażeniami. Świat dziecięcy oraz świat dojrzałości nie są w jej kalejdoskopie definitywnie oddzielone.
Alternatywne światy kreowane przez Szwed na papierze przepełnia aura halucynacji lub snu. Bezosobowe postaci, zwierzęta, modernistyczne budynki, meble czy lewitujące bryły oderwane są od kontekstu czasu czy przestrzeni. W dziecięcej lekkości i pozornym ładzie tych kompozycji pobrzmiewają jednak wyraźne nuty melancholii czy wręcz okrucieństwa. Beztroskie uniwersum marzeń sennych miesza się tu z bezwzględnymi realiami rzeczywistości.
W swoim tekście katalogowym Aleksander Jasiński nazwał prace Szwed elementarzami snów. Artystka posługuje się bowiem powtarzalnymi motywami niczym kaligraficznymi znakami naznaczonymi rozbudowaną symboliczną treścią. Łącząc je ze sobą, tworzy labiryntalne siatki sensów. Dzieła rysowniczki można czytać więc jako odrębne, skończone opowieści, ale można również podążyć za intuicją i spróbować skonstruować z nich złożoną, wielopłaszczyznową, niekoniecznie realistyczną historię. Za pośrednictwem tytułu wystawy artystka zachęca nas bowiem do rezygnacji z racjonalizowania tego, co widzimy i zawierzenia własnym, swobodnym skojarzeniom.
Ekspozycję można będzie oglądać do 11 maja.
Kuratorzy: Jaromir Jedliński, Mirosław Jasiński